Jason Momoa ujawnia: zagram z Charlize Theron w filmie "Szybcy i wściekli 10"

Pod koniec stycznia świat kina obiegła informacja, iż Jason Momoa zagra czarny charakter w dziesiątej części "Szybkich i wściekłych". Teraz w rozmowie z "Entertainment Weekly" gwiazdor potwierdził swój udział w filmie, a przy okazji ujawnił, że na ekranie pojawi się także Charlize Theron, która zagra ponownie złowrogą Cypher.


Mogę zagrać u boku fajowskich ludzi, z którymi nie miałem okazji do tej pory pracować - wyznał Momoa - Mam szansę pracować po raz pierwszy z Charlize Theron, co wzbudza we mnie prawdziwą ekscytację. Jest niesamowita.


Przypomnijmy: Cypher to cyberterrorystka, która ma liczne powiązania z przestępczym półświatkiem i jest zdeterminowana, aby wywołać wojnę nuklearną. Bohaterka pełni rolę głównego złoczyńcy w "Szybkich i wściekłych 8" oraz "Szybkich i wściekłych 9". W ubiegłym roku pojawiły się informacje, że trwają prace nad spin-offem cyklu, którego główną bohaterką będzie właśnie Cypher.

Premiera filmu "Szybcy i wściekli 10" zaplanowana jest na 19 maja 2023 roku. Na ekranie na pewno pojawią się Vin Diesel, Tyrese Gibson, Ludacris, Michelle Rodriguez, Sung Kang oraz Daniela Melchior. Za kamerą stanie Justin Lin, który nakręcił wcześniej trzecią, czwartą, piątą, szóstą i dziewiątą część serii.


"Szybcy i wściekli" to cykl filmów akcji, których fabuła koncentruje się wokół nielegalnych wyścigów samochodowych, napadów oraz szpiegostwa. Kluczową postacią cyklu jest Dominic Toretto (Diesel) - balansujący na granicy prawa, hołdujący rodzinnym wartościom nieustraszony pasjonat motoryzacji. Na przestrzeni lat seria przeszła gruntowną metamorfozę. Pierwsze trzy filmy zrealizowane w latach 2001-2006 dotyczyły głównie ulicznych wyścigów. Od czasów "Szybko i wściekle" fabuły widowisk zaczęły nabierać coraz większego rozmachu. Przygody bohaterów rozgrywały się w coraz bardziej egzotycznych sceneriach (od slumsów Rio de Janeiro po islandzkie lodowce), a czarnymi charakterami stali się wszechpotężni kryminalni bossowie, najemnicy i terroryści.

Rosnąca lawinowo popularność "Szybkich i wściekłych" sprawiła, że  seria doczekała się spin-offów. W 2018 roku premierę miał film "Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw", w którym pierwsze skrzypce zagrali drugoplanowi dotąd bohaterowie Dwayne'a Johnsona i Jasona Stathama. Z kolei rok później na małym ekranie zagościł serial animowany "Fast & Furious: Spy Racers". Pod szyldem "Szybcy i wściekli" powstają również gry wideo, parki atrakcji, pokazy na żywo i zabawki. Do tej pory wszystkie filmy z serii zarobiły na całym świecie ponad 6,6 mld dolarów.