PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=755384}
6,5 68 559
ocen
6,5 10 1 68559
5,8 27
ocen krytyków
Atomic Blonde
powrót do forum filmu Atomic Blonde

To zupełnie inny typ filmu. John Wick jest pastiszem "kina zemsty" - główny bohater likwiduje wrogów setkami jednym pistoletem i jest praktycznie niezniszczalny. Atomic Blonde to pulpowe kino szpiegowskie - takie w starym stylu, gdzie każda postać jest podwójnym, potrójnym, czy poczwórnym agentem i w sumie do ostatniej minuty nie wiadomo do końca o co chodzi. Postawiono tu też na naturalizm. Sceny walki wręcz nie kończą się po jednym ciosie - trwają długo i masakrują bohaterów (obrażenia magicznie nie znikają w kolejnych scenach). Ponadto przy strzelaninach ktoś zadał sobie trud liczenia pocisków. Główna bohaterka musi zmieniać bronie (dla porównania Wick w scenie w łąźni z 9-strzałowego Glocka zabił ponad 30 osób).

Chociaż lubię Wicka, to i Atomic Blonde polecam - trzymająca w napięciu intryga jest na idealnym poziomie skomplikowania - ciężko się zgubić, ale jednocześnie nie wiadomo kto jest "tym dobrym" i z kim trzymać. Sceny akcji już w trailerze wyglądały świetnie. No i jest jeszcze soundtrack, który idealnie pasuje do pulpowego klimatu i na pewno dostaje się do najlepszej trójki OST z tego roku.

per333

Jakiej znowu manipulacji? Chciałeś faktu masz fakt. I obala on całkowicie debilizmy jakie wypisujesz na temat "przewagi fizycznej". Teraz próbujesz to zasłonić wyszkoleniem? Wyszkolenie rujnuje całkowicie twą tezę. No ale ok "geniuszu" , napisz co ci sie nie podoba w ich wyszkoleniu :D
Podałem ci konkretne przykłady które obalają kolejny debilizm na temat owej dysproporcji. Co wiecej mógłbym tu pisać o takich sportach jak jeździectwo ale specjalnie wybrałem walkę i biegi licząc że może to trafi do twej zakutej główki ale jak widać prózne me nadzieje :D

PS: A skoki są wystarczajaco wyczynowe? :)

ocenił(a) film na 6
Raister

Hehe, to jest fajne. "Fakty" dla ciebie są takie, że kobiety biją męskie rekordy świata? Czekam na te twoje "fakty", ale nie podałeś jeszcze dyscyplin.

Twoja "teza" obala tezę o przewadze fizycznej mężczyzn? Mężczyźni nie dysponują przewagą fizyczną według ciebie?

Podałeś mi przykłady gdy junior walczy z profesjonalnym sportowcem? Miarodajne, według ciebie?

Okay, wszystko już rozumiem. Cóż, masz taką inteligencję jaką masz i raczej nie można ciebie o to obwiniać. Wierzysz w to w co wierzysz i to też jest twoja sprawa. Nie odpowiedziałeś na kluczowe pytania, dotyczące rekordów świata, czy dzierżą je w konkretnych konkurencjach kobiety. Moja teza była prosta, oparta nie na bajkach dla dzieci, lecz na wynikach, pomiarach, odległościach, suchych danych. Nie ma na świecie konkurencji, w której rekord świata należałby do kobiety. ;)
Jesteś niezwykłym człowiekiem. Ze świecą szukać drugiej takiej istoty. Sposób dyskusji, sposób rozumowania, całkowite i całościowe odrzucanie rzeczywistości i faktów, wiara w rzeczy nadprzyrodzone, to jest twoja wizytówka, twoja specyfika, rzecz bardzo charakterystyczna. Nie śmieje się z ciebie, jestem raczej zdumiony, bo nigdy się z czymś podobnym nie zetknąłem.

Nie musisz już próbować mnie przekonywać, ani przepraszać, ani przyznawać się do błędu. Sam dla siebie sprawdź w czym najlepsza kobieta w sporcie jest najlepsza także wśród mężczyzn. Znajdź cokolwiek, jakąkolwiek konkurencję wyczynową, siłową, wytrzymałościową. Gdy znajdziesz nazwisko kobiety, która dzierży rekord wszechpłci w biegu, skoku, dźwiganiu, podnoszeniu, w czymkolwiek, to daj mi znać. Wystarczy mi jedno nazwisko przy którym stoi określenie "rekord świata", o nic więcej nie proszę.
:D

per333

A muszę? Rekordy świata to dla ciebie ucieczka od twej wyjściowej tezy czyli: "kobieta w walce nie pokona mężczyzny ze względu na róznice fizyczne". Udowodniłem że jednak może pokonać i sam się zacząłeś nawet plątać pisząc raptem o wyszkoleniu . I co ty na to "geniuszu"? :)

ocenił(a) film na 6
Raister

A co do trzydziestki w PŚ Kowalczyk czy Bjoergen to jest to, biedo intelektualna, fakt. Znajdź sobie w wikipedii informację co jest stolicą Bułgarii, przestaniesz bajdurzyć. To samo z wymiernymi wynikami w biegach sprinterskich w narciarstwie klasycznym. Podałem wyniki z IO, ale w PŚ mężczyźni i kobiety często biegną na tym samym dystansie. I porównaj sobie, biedny człowieku, te wyniki. Przestań wreszcie kwestionować fakty. Sama Bjoergen, w wywiadzie dla norweskiej telewizji, podkreśliła, że rywalizacja z facetami jest bez sensu. Są silniejsi, szybsi, nikt normalny tego nie podważa. No, ale jesteś na forum ty, porównujący starcie juniora młodszego, lat 17, z doświadczoną fighterką w sparingu, lat 28.
Jesteś intelektualnym fenomenem, musisz się z tym pogodzić. To się bardzo rzadko zdarza gdy ktoś podważa suche fakty. I żąda by mu udowodnić, że Ziemia jest okrągła. Ja nie powiem tobie, że Ziemia jest okrągła. Po co mam to tobie mówić? I tak nie uwierzysz.

per333

Sam sobie znajdź "tytanie intelektu" stolicę Bułgarii lub wierz nadal że jest nią Lizbona , mnie to nawet bawi :D
Więc gdzie te dowody na ową 30stkę? Ty się na to powołujesz więc ty przedstaw dowody. Coś dalej ich nie przytaczasz tylko dla odmiany zaczynasz coś tam bredzić na temat kulistości planety :D

ocenił(a) film na 6
Raister

Dowody na 30-tkę? Każdy bieg na tym samym dystansie w narciarstwie klasycznym. Nigdy jeszcze w historii najlepsza kobieta nie zakwalifikowałaby się w męskim biegu do 30-tki. Za kilka miesięcy zacznie się sezon., Sprawdzaj sobie wyniki na bieżąco.

Ja znalazłem w sieci info o sprincie z Kuusamo z listopada 2017. Ten sam dystans dla panów i pań. Styl klasyczny. Zwyciężczyni 3.17.62.
Zwycięzca wśród mężczyzn 2.48.19.
Różnica w czasach to jest przepaść. Żaden z mężczyzn z 30-tki nie miał gorszego czasu niż 3.10, a ten ostatni, dlatego, że się przewrócił.

Czy jesteś na tyle ułomny, że sam nie możesz porównać czasów i rekordów? Zatrzasnąłeś się w swoich bajkach i nie umiesz przyznać się do błędu? Jak bardzo źle jest z tobą pod względem intelektualnym? Jesteś bardzo bardzo rzadkim przypadkiem człowieka, który CAŁKOWICIE odrzuca fakty. Osobiście nigdy się z czymś podobnym nie zetknąłem.

per333

Kto wśród pań wygrał ten wyścig "tytanie intelektu"? Pogawędka dotyczyła Boergn lub Kowalczyk z ich najlepszego okresu prawda? wiec ich wyniki podawaj w porównaniu do czasu 30stego faceta
Czy jesteś na tyle ułomny że muszę ci co chwila przypominać o czym toczy się rozmowa ? :D

ocenił(a) film na 6
Raister

Mogę zapytać ile masz lat? Nie więcej niż naście, prawda?

per333

A jaki to ma związek z naszą pogawędką "młody człowieku"? Czyżby argumentów ci zaczynało brakować więc stosujesz stary wybieg z wiekiem? :)

ocenił(a) film na 6
Raister

Ja myślę, że jesteś osobą po prostu kilkuletnią, która dopiero uczy się świata. W twoim wieku dziewczynki mogą być jeszcze silniejsze. Potem, wraz z okresem dojrzewania, to się zmienia. Nauczysz się dyskutować, rozumować jak osoba dorosła, ale potrzebujesz kilku lat by dorosnąć. Wtedy przestaniesz odrzucać suche fakty, suche liczby, dane. Zrozumiesz, że podział na płeć nie wynika z faktu, że "tak się przyjęło", ale z ogromnych dysproporcji biologicznych i hormonalnych. Caster Semenya, która wygrywa z kobietami, oskarżana jest o zbyt wysoki poziom testosteronu, niemal na poziomie męskiego. To jest czysta biologia i chemia. Mężczyźni zwyczajnie są szybsi i silniejsi, nie dlatego, że ja ci tak mówię, ale dlatego, że taka jest natura. Przewaga mężczyzn, nie chłopców, jest bezapelacyjna. Prawdopodobnie jeszcze nie przeszedłeś okresu dojrzewania i tych różnic nie dostrzegasz, ale to są sprawy oczywiste dla każdego dorosłego człowieka. Wszystkie światowe rekordy sportowe są w rękach mężczyzn. Rywalizacja pomiędzy kobietami a mężczyznami nie ma najmniejszego sensu, na płaszczyźnie sportu seniorskiego zawodowego. W juniorach młodszych to się praktykuje czasem, ale później już nie.

ocenił(a) film na 7
per333

Wezcie juz skonczcie te przepychanki.Theron ogólnie wiarygodnie wypadla bo mimo,że wygrywa starcia to też mocno w pie rdol dostaje i to widać i czuć tak wiec nie jest zle.

per333

Ty myslisz? Od kiedy? Bo z tego co piszesz to to raczej nie wynika :) Rozmowa była o tym że w walce kobieta moze pokonać męzycznę co jednoznacznie wykazałem. Ty zacząłes odlatywać w stronę rekordów świata jakby miały tu one znaczenie poza faktem że są ucieczką mającą maskować debilizmy jakie tu wypisujesz :)

ocenił(a) film na 7
Raister

Co jedynie mozna zarzucić Theron to to,że nie ma atletycznej budowy ciała choc wypada lepiej od chudziutkiej Angeliny.

aronn

Angelina chudziutka? Musiałbym sobie Tomb Ridera przypomnieć bo tam miała parę niezłych bijatyk. A Theron o ile pamiętam to tłukła tam wszystkim co jej pod ręce wpadło , grunt że skutecznie :)

ocenił(a) film na 7
Raister

Angelina to patyk,anorektyczka wręcz a chodzi mi głównie o film Salt.

aronn

Tego nie oglądałem wiec sie nie wypowiem ale pamiętam że gdy grała Larę Croft to nie mogłem wręcz od niej oczu w kinie oderwać. To był czysty seksapil ;)

ocenił(a) film na 6
Raister

Nie, zabawny forumowiczu. Rozmowa była o tym, czy znakomicie wyszkolona profesjonalistka jest w stanie pokonać znakomicie wyszkolonego profesjonalistę, mięśniaka, faceta od niej o 40 kg cięższego. Ty twierdzisz, że tak, uznajesz więc walki w tym filmie za realistyczne ;) Zapytałem więc grzecznie czy w rzeczywistości kiedykolwiek na poziomie profesjonalnym kobieta pobiła męskie rekordy w czymkolwiek. Zadałem też podchwytliwe pytanie, dlaczego kobiety na poziomie zawodowym nie rywalizują z mężczyznami. Oznajmiłeś, że "tak się przyjęło" :D Żeby było zabawniej podałem wyniki z dwóch konkurencji rozgrywanych na poziomie profesjonalnym: IO w sprintach w biegach narciarskich, chodziło o biegi finałowe, oraz z ME w lekkoatletyce, bieg na jedno okrążenie czyli na 400 metrów. Wyniki ogólnodostępne, każdy może zweryfikować. Pokazujące gigantyczną dysproporcje w czasach pomiędzy paniami i panami. w Sprintach w narciarstwie faceci mieli ten sam czas, ale biegli 200 metrów więcej czyli jedną pętlę więcej. ;) Na zawodach PŚ, gdzie czasem panie i panowie rywalizują dokładnie na tej samej trasie w sprintach, na tym samym dystansie, nigdy w historii kobieta nie zakwalifikowałaby się do pierwszej trzydziestki, gdyby rywalizowała z mężczyznami. Kiedyś Bjoergen żartobliwie zapytano o taką rywalizację, ona prychnęła ze śmiechem mówiąc, że to byłby nonsens.
Wyniki niedawno zakończonych ME w lekkoatletyce też pokazują, że o wspólnej rywalizacji nie ma mowy. Najlepsza zawodniczka na 400 metrów miała gorszy czas niż najgorszy półfinalista męski, nie licząc tego co upadł i do mety pomaszerował zrezygnowany.
Ale jesteś na tyle niezwykłym człowiekiem, że czasy, dane, fakty zupełnie do ciebie nie trafią. Raczej nigdy, biorąc pod uwagę ograniczenia intelektualne. Ignorując fakty, dane, czasy będziesz wierzył w bajki, bo cóż innego ci w takiej sytuacji pozostaje?

per333

I znowu kłamiesz. Wrzucałem tu konkretne cytaty twych wypowiedzi więc nie koloryzuj teraz bo poległeś na własnych wypowiedziach. Niczego nie pisałeś o wyszkoleniu tylko skupiałeś się na warunkach fizycznych co okazało się bardzo łatwe do obalenia :)
Kobiety rywalizują z mężczyznami na co podawałem przykłady chociażby skoków (wraz z wynikami).
Miałeś podać przykłady na wyniki Marit i Justyny z ich najlepszych okresów i wyniki 30stych facetów gdyż wypisywałeś głupoty wedle których one miałyby sie nie zakwalifikować do 30stki.
Jeszcze jakieś fantasmagorie chcesz opisać? :)

ocenił(a) film na 6
Raister

Prawie na pewno mam do czynienia z osobą lekko upośledzoną, inaczej tego wytłumaczyć nie sposób.

Twierdzisz, że Bjoergen i Kowalczyk zakwalifikowałyby się do męskiej 30-tki w swoich najlepszych latach. :D Czemu samemu nie sprawdzisz? Mnie nie wierzysz na słowo, ok, ale przecież można to zweryfikować. Jeśli powiem inną prawdę, np. że Ziemia kręci się wokół Słońca, to też w to nie uwierzysz, tylko dlatego, że nie zechcę tego udowodnić tobie?

Jak każdy kilkulatek mówisz coś o obalaniu. Niczego nie obaliłeś, bo fakty są takie, że na poziomie profesjonalnym nie istnieje indywidualna rywalizacja kobiet z mężczyznami, za wyjątkiem jeździectwa. Ze względu na szokująco niską inteligencję nie potrafisz zrozumieć, dlaczego na turniejach mistrzowskich kobiety i mężczyźni rywalizują oddzielnie.

Olej jakiegoś Pera z internetu, który mówi ci, że Ziemia jest okrągła, możesz mu nie wierzyć, spocco, ale przecież masz swój rozum i samemu możesz dojść prawdy i faktów. Przy odrobinie wysiłku porównasz sobie czasy, pomiary, ciężary i będziesz miał wymierne wyniki, szczególnie w dyscyplinach siłowych i wytrzymałościowych.

Podałeś jeden przykład rywalizacji mieszanej, skoki. Nie był to indywidualny konkurs skoków pod auspicjami FIS, lecz zawody mieszane, po dwie pary męskie i żeńskie. Kobiety skaczą w tym samym czasie, z tego samego obiektu, z belki podniesionej o 4 albo 5 stopni. Poczytaj sobie regulamin. Poza tym Puchar Świata dla pań i panów rozgrywany jest, nie bez powodu, oddzielnie ;)

Przez kilka lat analizowałem wyniki biegów narciarskich. W sprintach nigdy żadna kobieta nie zakwalifikowałaby się do 30-tki męskiej, to jest jasne, natomiast w pozostałych konkurencjach panie biegną na innym dystansie. Niemniej ciekawe są wypowiedzi Johaug i Bjoergen na temat wspólnych treningów z kolegami na trasach. Też możesz to z łatwością odszukać ;)

Tak czy owak, kolego Raister, żyj sobie w przeświadczeniu, ze wszystko obaliłeś, wszystkie prawdy, fakty i wyniki ogólnodostępne. Wierz w to, że na Igrzyskach Olimpijskich kobiety rywalizują z panami, a nawet jeśli nie, to nie dlatego, że są dużo słabsze, ale dlatego, że "tak się przyjęło". Powodzenia w dalszym obalaniu wszystkiego, sympatyczny kolego Raister.

per333

A skąd. To ja mam do czynienia z osobą lekko uposledzoną :)
A po co ja mam je sprawdzać? To ty się na nie powołujesz wiec ty udowadniaj to co piszesz.

Kolejna bzdura. Istnieją też mieszane skoki a także ultramaratony , regaty , łyżwiarstwo figurowe i licho wie co jeszcze :D
Znam regulamin , inaczej bym tego nie wyciągał.To co opisujesz miało dotyczyć igrzysk 2018 a ja pisałem o letniej Grand Prix i stamtąd pochodziły wyniki.

Tak tak , wiecej głupot o analizowaniu a konkretów nadal zero. Jak widać udowadnianie własnych tez cię przerosło

Nie pisałem niczego o rywalizacji na Igrzyskach Olimpijskich kłamczuchu :)

ocenił(a) film na 9
pikerek

Zgadzam się. Ponadto film ma kapitalny klimat. Jestem nim pozytywnie zaskoczona!

ocenił(a) film na 8
pikerek

JA powiem tak film zdecydowanie prezentuje się ciekawiej od nweli graficznej. Ale uważam, że wiele osób może nisko ocenić film wlaśnie dlatego, ze sie nie połapie. Dałam tylko 7 dlatego, że moim zdaniem końcówkę filmu potraktowali trochę po macoszemu i dla ludzi którzy nie znają noweli bądź nie oglądają z dostatecznym skupieniem może to być niezrozumiałe i niedoogarnięcia. Zresztą czytałam juz bardzo złe opinie o filmie. I w sumie jednej osobie też musiałam po seansie wytłumaczyc o co chodziło bo akcja szybka a społeczeństwo ma coraz wolniej pracujące mózgi i nie wszystko ogarnia. Mój kolega nie do końca załapał, zwlaszcza końcówkę.

Natomiast uważam, że aktorzy są świetnie dobrani, sceny walki bardzo realistyczne, aż mnie bolało, no i właśnie plus za to że główna bohaterka po powrocie z misji cudownym trafem nie staje sie znowu piękna i nie naruszona, tylko ma limo pod okiem i sińce na całym ciele. Film bardzo fajnie też wchodzi w klimat końca lat 80-tych. Ja też Wicka lubię, ale właśnie to jego zabijanie nastu bez wymiany magazynku tu się zgadzam.

kamarza

Wick był pod tym względem nawet zabawny i oglądając go przypomniał mi się Hot Shots 2 gdzie w scenie parodiującej postać Rambo głowny bohater strzelał bez przeładunku a w dole był licznik wystrzelonych naboi :D

ocenił(a) film na 10
pikerek

Zgadzam się w 100% z autorem. Jak dla mnie sto razy lepszy niż John Wick.

ocenił(a) film na 7
pikerek

No wreszcie rzetelnie napisana minirecenzja..no i aż mi się chce wyrywać do kina.

pikerek

Właśnie wróciłem z kina zachęcony recenzjami. Film niestety mi się nie podobał - w ogóle nie wciągnął mnie i po prostu wynudziłem się straszliwie. Spokojnie można obejrzeć go w domu - w/g mnie szkoda kasy na kino. Jedyne co dobre w tym filmie to muzyka. Jak zawsze pamiętajcie, że to tylko moja prywatna opinia ;)

KajLee

Film super, ale muzyka to już zdecydowanie fantastyczna. Och te wspomnienia..

pikerek

Zawsze cenię sobie dość realistyczne kino z konsekwencją i chociaż Wick taki nie był, to z piwkiem w ręku był dobry w odbiorze. Po Atomic blonde spodziewam się jednak troszkę czegoś innego, ale co tu będę wymyślał, po prostu trzeba obejrzeć.

Nie pamiętam jakim glockiem posługiwał się Wick :) ale taka popularna "17" mieści właśnie chyba 17 bądź 19 pocisków w magazynku, nie 9. Co nie zmienia faktu, że eksterminował nim więcej bandziorów niż w rzeczywistości byłby w stanie. Tak się tylko uczepiłem :)

bobcat8

Chociaż z drugiej strony, jak obserwuję podnietę części ludzi na temat "hitów", które w ostateczności okazują się bardzo średnie, bo tylko narobiły sobie wcześniej reklamę (w sumie jak zawsze), to tracę nadzieję na udane kino. Weźmy pod uwagę takie filmy sprzed niecałego roku, które miały duży potencjał, a zostało to po prostu "poprawnie" spartolone np.

(Chociaż nie jestem fanem i znawcą uniwersum) - ale np. "Ghost in the shell" był tak nieudolny z mnóstwem logicznych błędów, czy też w sumie dobrze już znany King Kong w nowym "Kongu". Wiem, wiem, zwykłe akcyjniaki po których nie można oczekiwać logiki, realizmu, ale cholera, szkoda by było znowu odczuć zawód, a niestety z dzisiejszymi filmami jest jak jest.

bobcat8

"Ghost in the shell" to jest strasznie zmarnowany potencjał. Gdyby tylko ktoś z odrobiną mózgu pisał do niego scenariusz film byłby świetny. Szkoda roli Scarlett Johansson.

lena_awren_eithel

A mi sie akurat Ghost podobał a Scarlett była świetna :)

ocenił(a) film na 6
pikerek

"Maratończyk" to stare kino szpiegowskie, a tutaj reżyser bardzo chce zrobić nowoczesny film sensacyjny i nie wiadomo po co wpakował go w klimat roku 89. W ogóle upadek muru nie wpływa na nic w fabule, a i nie czuć, że ten Berlin ma jakikolwiek klimat. Równie dobrze mogło to być Chicago. W "Moście szpiegów" o wiele lepiej przedstawiono życie w mieście. CharŚmilize cudowna, ale z tymi włosami to na szpiega się nie nadaje i w ogóle brakuje biedy w tym filmie, takiej swojskości jakiejś. Jest podobnie jak w Johnie Wicku 2, ale tam to była bogata elita i XXI wiek, no a tutaj to trochę inaczej wygląda.

A końcówka nieco za dużo zwrotów akcji ma. Największym błędem jest to, że nie widzimy nigdy, żeby ten/ta Sachel (sorry, jeśli przekręciłem ksywę) robiła coś złego, coś tam tylko nam mówią gdzieś, no ale to nie robi wrażenia. Zakończenie wątku francuskiej agentki też bez sensu, faktycznie nie było powodu tego robić. Ogólnie z Percivala na siłę zrobiono czarny charakter, bo Charlize musiała być dobra, a w sumie była dobra, także dużo takiego kombinowania dla kombinowania było, a samo miasto spoko, nie wydaje się, by wymagało tylu machinacji.

Roy_v_beck

w sumie to jest duzo wiecej naciagania, ale 6 za montaz i muzyke.

ocenił(a) film na 7
El_Draque

aha a Ocean desperacji na 7 film klasy c

aronn

sluszna uwaga, jakies przeoczenie sie wdalo, filmweb ma czasem problem z odswizaniem strony. trzesacy sie ocean desperacji na 5 jak najbardziej.
tutaj podtrzymuje, montaz, muza i ujecia na wysokim poziomie, scenariusz mocno taki sobie i bardzo naciagany nawet jak na film szpiegowski, jednak rozwazam slabe 7.
uwazam ze J.Wick bije to na glowe.

ocenił(a) film na 7
El_Draque

J.Wick za bardzo farsą zajeżdża :P

aronn

powiedzialbym, ze kiczem, ale chyba o to chodzilo. mimo to w filme Keanu logike scenariusza trudno podwazyc, jest tak prostolinijna.
tutaj natomiast sa wielkie zgrzyty, kolejne zwroty wywoluja jeszcze wieksze, a zakonczenie ociera sie o tandete.

wracajac na chwile do oceanu musze oddac sprawiedliwosc, film mial swoje bardzo dobre momenty, gdyby nie trzesienie kamera i postac rozpisana niewiarygodnie byloby zdecydowanie wiecej niz 5.

ocenił(a) film na 9
pikerek

Zgadzam się z Twoją opinią w 100%. Wielki plus za muzyke, świetnie dobrana.

ocenił(a) film na 5
pikerek

To dla tego Wick 2 był gorszy , zabrakło Davida.

ocenił(a) film na 6
pikerek

Jeszcze jeden post pozwolę sobie napisać - nurtuje mnie, kto w końcu zdradził Gascoigne'a ruskim? Bo ani Lorraine, ani Percival nie mogli to być, no i Spyglass też nie wykazywał żadnych dowodów nieuczciwości.

Roy_v_beck

takich pytan jest wiecej :)

na przyklad skad sie wziela taka lista u podrzednego nrd-owskiego urzednika? bez sensu?

Roy_v_beck

Mi się wydaje, że Lorraine. "Zakochana" dla własnych celów.

El_Draque Nie wiedziałam, że minister to podrzędny urzędnik ale może coś pomyliłam oglądając film.

ocenił(a) film na 6
pikerek

Muzyka jest świetna.

ocenił(a) film na 8
pikerek

Rewelacyjny dekadencki Berlin, muza spoko akcja i montaż nadąża - tylko ta kamienna ( bezradna ) mina ChT najwyżej przyzwoita. Raził mnie także atrakcyjny i perfekcyjny styl ubioru, taki nienaturalny jak na kraj poza kurtyną, ale być może chodziło o lans 40- to letniej babeczki. Nie mniej oglądało się z przyjemnością i można polecić ( także ChT )

ocenił(a) film na 6
pikerek

Klimat Berlina AD 1989, sountrack,że łza się w oku kręci plus genialne ciuchy głównej bohaterki - za samo to warto dać punkt więcej :-)

ocenił(a) film na 9
pikerek

Zgadzam się z Tobą . Byłem dziś w kinie i nie zawiodłem się. Po części , że bardzo lubię grę aktorską charlize, ale równueż dlatego , że uwielbiam muzykę lat 80 :) .
No i klimat filmów szpiegowskich mi odpowiada przypadł mi d ogustu . Pozdrawiam

pikerek

Obejrzę dla aktorów :)

użytkownik usunięty
pikerek

Realizm: chuda laska na 10centymetrowch szpilach, rozwalająca chłopow jak byki ;)

ocenił(a) film na 7
pikerek

chybaa słabo oglądałeś JOHNA WICKA bo ja tu widzę że non stop przeładowuje glocka .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones