Mimo, że film bardzo mi się podobał to wolałbym żeby dwójka nie powstała. No chyba, że wymyślą jakąś zarąbistą fabułę. Ja chciałbym na przykład dowiedzieć się coś więcej o przeszłości Hancocka.
Co myślicie na temat fabuły? Co tym razem scenarzyści dadzą nam do zaoferowania, bo zakończenie pierwszej części daje dość dużo możliwości twórca.
Po co takiej aktorce jak Charlize Theron, która w świecie filmu ma już bardzo ugruntowaną pozycję, udział w takim filmie jak Hancock 2? Jedynka była średnia, więc chyba nikt się nie łudzi, że wyjdzie z tego jakieś porządne kino. Ona się zgodziła czy po prostu została od tak dodana do obsady?